dzisiaj są moje imieniny... w ogóle nie mam nastroju na cokolwiek. Jak zadzwonił Brat z życzeniami to mu sie popłakałam do słuchawki, chociaż nie rozmawialiśmy ze sobą od miesiąca bo się posprzeczaliśmy. Tak tęsknię za nimi... chciałabym być w domu...
A poryczeć się ludzka rzecz...
Dodaj komentarz